Fallaci, jedna z najbardziej wyrazistych i „słyszanych” dziennikarek swojej epoki, tłumaczyła zawsze, że pisze o wojnie, bo wojna odsłania w ludziach to, co jest prawdziwe. Obnaża ich piękno i brzydotę, tchórzostwo i odwagę. Mówiła, że rozumie ludzi lepiej w stanie wojny niż w czasie pokoju. Inspiracją dla monodramu były także osobiste fragmenty Listu do nienarodzonego dziecka. Bolesna rozmowa z kimś, kto nie istniał. Tym razem osobista wojna. Bohaterka opowiada o sobie „w chwili, w której umarła”, w momencie przejścia. O najtrudniejszych doświadczeniach opowiada nie tylko rewolucjonistka, ale także kobieta.
Oriana Fallaci. Chwila, w której umarłam
- Przejdź do - strona Poprzednia
- Przejdź do - strona Następna
- Pobierz artykuł w formie pliku Pdf
- Drukuj treść tego artykułu
- Powrót do poprzedniej strony
- Kontakt na stronie Kontakt